Jaki można zrobić drink z winem czerwonym?

Drink z czerwonym winem
Dobre wino nie potrzebuje żadnych dodatków, jednak czasami okazja woła o fantazyjny koktajl. Jeśli zastanawiasz się, czy drink z winem czerwonym to dobry pomysł, koniecznie sprawdź przepisy, jakie dla Ciebie przygotowaliśmy.
Drink z winem czerwonym – świętokradztwo czy warty spróbowania przepis?
Gdy myślimy o drinkach z winem, najczęściej na myśl przychodzi nam Prosecco. Jednak pyszne, orzeźwiające drinki można przyrządzić nie tylko z wina musującego. Wiedzą o tym doskonale w Hiszpanii, gdzie w upały ludzie chętnie schładzają się sangrią lub tinto de verano, czyli czerwonym winem z lodem, napojem gazowanym i cytrusami. Skoro nawet kraj o tak zacnych tradycjach winiarskich nie wstydzi się mieszanek na bazie wina, to nie ma przeszkód, by poszerzyć swój barmański repertuar.
Jakie wino najlepiej się nadaje do drinków?
Do drinków najczęściej używa się wina lekkiego, o owocowym bukiecie. Ważne, żeby nie były to trunki starzone w dębowych beczkach, ponieważ tego typu nuty w koktajlach mogą dawać gorzki posmak. Zwróć też uwagę na niski poziom tanin. Z tego względu często wybór pada na Tempranillo lub Garnacha.
Istotnym kryterium jest także cena – winami z najwyższej półki polecamy raczyć się samodzielnie, podczas gdy te najtańsze mogą dawać wrażenie cierpkości. Dlatego do drinków warto wykorzystywać raczej te w przedziale cenowym od 20 do 35 złotych.
Sprawdzone przepisy na drink z czerwonego wina
Zacznijmy od już wspomnianego tinto de verano. Nazwa oznacza dosłownie wino czerwone na lato, a jego przygotowanie jest niezwykle proste.
Wino wytrawne zmieszaj ze Sprite w proporcji 1:1. Dorzuć parę kostek lodu, plasterki limonki oraz cytryny i gotowe!
Z podobnych składników przyrządza się sangrię, ale aby otrzymać mocno owocowy smak, najlepiej pozostawić ją w lodówce na parę godzin przed planowanym spożyciem. Mamy też tu znacznie większą dowolność w wyborze owoców. Świetnie sprawdzają się zwłaszcza: pomarańcze, brzoskwinie, jabłka, morele, melony, truskawki i maliny. Niektórzy dodatkowo dolewają do niej soku pomarańczowego albo czegoś mocniejszego – kieliszka brandy, tequili czy whisky.
Co ciekawe, wiele klasycznych drinków, które znamy z ich wersji z białym winem, bez zarzutu sprawdzą się również z ciemniejszym trunkiem. Trudno o lepszy przykład niż Spritzer. Ten rześki koktajl jest kwintesencją lata, dlatego nie ma powodu, by odmawiać go miłośnikom czerwonego wina. Tym razem sięgnij po wino słodkie. Jego kieliszek zmieszaj ze 100 ml wody gazowanej i sokiem wyciśniętym z jednej limonki. Dorzuć kilka kostek lodu, garść borówek (opcjonalnie), a następnie udekoruj świeżą miętą. Tak podane słodkie wino nabiera elegancji i delikatności, dzięki czemu zrobi furorę na każdym przyjęciu.
Innym pomysłem na słodkie wino czerwone jest jego zestawienie z wódką smakową. Postaw na tę o smaku czerwonych owoców – żurawinową, wiśniową czy porzeczkową. Potrzebujesz 200 ml wina, 80 ml nalewki, parę kropli gorzkiego likieru, typu Cointreau czy Angostura oraz oczywiście kostki lodu. Wszystkie składniki połącz i sącz w dobrym towarzystwie.
Jeszcze szybciej sporządzisz Calimacho, czyli drink, do którego potrzebujesz tylko pół szklanki czerwonego wina i pół szklanki coca-coli.
Drink z czerwonym winem na chłodniejsze dni
Co ciekawe, pomysłów na drinki z czerwonego wina nie trzeba wcale daleko szukać. Chociaż zwykle nie myślimy o nim w ten sposób, innym drinkiem na bazie czerwonego wina jest… swojski grzaniec.
To kolejny niezwykle prosty przepis, który z łatwością można dostosować do swoich preferencji i zawartości lodówki. Półwytrawne lub półsłodkie wino wraz z plasterkami pomarańczy, kardamonem, imbirem, goździkami, cynamonem oraz łyżką miodu podgrzej na wolnym ogniu przez około 15 minut. Uważaj, żeby się nie zagotowało. Tym drinkiem możesz się raczyć nie tylko w zimowe wieczory, ale również po letniej kąpieli w morzu czy wakacyjnym wieczorze przy ognisku.
Drink z czerwonego wina dla ceniących wygodę - gotowa mieszanka
Ci, którzy chcieliby się na chwilę przenieść do słonecznej Hiszpanii, ale nie mają chęci stać w kuchni i kroić owoce, albo po prostu brakuje im czasu na przygotowanie sangrii z kilkugodzinnym wyprzedzeniem, powinni spróbować SANGRA De Allegra. Wspaniale balansuje rześkość ze słodyczą, dzięki czemu rewelacyjnie zagra jako aperitif.
Komentarze
Obecnie nie ma żadnych komentarzy
Zostaw swój komentarz